Moim zdaniem jest to rzeczywiście mały olej Romana Kochanowskiego. Niesygnowanych prac tego artysty jest niezwykle mało co oczywiście nie jest zaletą lecz nie aż tak wielka wadą; kilka z nich widziałem. Sygnowanie na odwrociu jest dokonane prawdopodobnie ręka syna artysty, również Romana Kochanowskiego. Cena wyjściowa to $1,000 i nie bałbym sie kupić tej pracy, choć jest ona dla kolekcjonera dobrze znającego twórczość tego malarza i jego rekę.

Lot: 2111. ROMAN KOCHANOWSKI (Polish, 1856-1945). Landscape. Oil on board Signed on back of board H 7 1/2″, W 11″ (framed) H 4 1/2″, W 8″. Estimate C$1500 – C$2500. A. H. Wilkens. 03/22/23. Sold C$2,600.

Prawdziwy, mały, lecz nie sygnowany pejzaż Romana Kochanowskiego. Brak sygnatury może niektórych zrazić do licytacji lecz nie powinien tych znających się na twórczości tego malarza. Przypuszczam, że olej jest dośc poźny i pochodzi z okresu około lat 20-30-tych XX wieku. Scheublein Art to prządny monachijski mały dom aukcyjny i warto w nim szperać. Nie należy się przerażać słowem ‘wohl’.

Lot 511. KOCHANOWSKI, ROMAN (WOHL) 1857 Krakau – 1945 Freising. Herbstlandschaft. Öl auf Karton. Rückseitig mit schwarzer Tinte bez. “Roman Kochanowski geb. 28.II.1856 Krakau” und mit Bleistift undeutlich bez. Min. restauriert, min. beschädigt. 10 x 18,3 cm. Estimate 500 euro. Scheublein Art. 03/24/23. Sold 1,600 euro

Po drobnej przerwie świątecznej wracam na łamy blogu. Prezentuję pierwszą pracę polskiego artysty zauważoną na aukcjach zagranicznych w 2023 roku. Dobre rozpoczęcie roku bo otwieram bardzo dobrym i dość typowym obrazem Romana Kochanowskiego, małego formatu. Obrazów średniego lub dużego formatu tego malarza praktycznie nie ma na rynku, większość jest w muzeach. Artysta już przed 1900 rokiem rozpoczął malować głównie na deseczkach, nawet na wieczkach swoich pustych pudełek cygar. Te jego prace w większości przechowały się znakomicie. Olej z aukcji na wszelkie atrybuty malarstwa Kochanowskiego, poczynając od ciekawego, pokrytego chmurami nieba, starej chaty wieśniaczej z nieporządkiem wokól niej, suszonej na sznurku płachty materiału a nawet żurawia służącego do czerpania wody. Jest też przygarbiona postać idącej wieśniaczki, czyli ‘signature’ element na większości jego prac. Jesień to chyba była ulubiona pora roku i ta mu pozwalała artyście na użycie szerokiej gamy brązów i zieleni. Niektórzy uważają, że prace zimowe są u Kochanowskiego najlepsze bo jest to ewolucyjne, późniejsze przejście w monochromatyzm. Moim zdaniem prace monochromatyczne są najciekawsze w jego twórczości, pomimo, że są to późniejsze, z lat 20-tych, tworzone już przez trochę zmęczonego lecz bardzo dojrzałego artystę. Dla kolekcjonerów, każda z jego prac jest inna i na kawałku ściany można zebrać kilkanaście jego obrazków i każda będzie inna. Dodam, że cena otwarcia wygląda mi na złudę, bo nie da się obecnie kupić pracy tego artysty za 1,300 euro. Być może sam stanę w szranki aukcji tej pracy.

Lot 7041. “Stürmischer Herbsttag“, kleinformatiges Gemälde, Öl auf Holztafel, ca. 16,5 x 25 cm, unten links signiert: R. Kochanowski = Roman Kazimierz Kochanowski ( Krakau 1856 – 1945 Freising) studierte an der Akademie in Krakau & Wien, er lernte auf einer Paris – Reise die Werke von z. B. Carot & die Schule von Barbizon kennen, die sein weiteres Schaffen beeinflusste. Er stellte seine Werke ab 1877 aus & wurde mehrfach ausgezeichnet, Arbeiten von ihm u.a. in Museen in Krakau, Posen & Warschau. Rückseitig mit geklebtem Papierzettel mit Künstlerinfo & Titel des Werkes, diverse handschriftliche Notizen & Nummern. Rahmen beigegeben, max. Außenmaß ca. 40 x 47 cm. Opening 1,300 euro. Neumanns Auktionen. 01/14/23. Sold 4,400 euro

To jest trochę trudny dla mnie do omówniena obrazek Romana Kochanowskiego. Wątpliwości nie mam, że namalował go ten artysta, choć mam wątpliwości, że powstał w roku 1882. Być może dom aukcyjny źle odczytał datę i trzeba dodać 10 lat. Anyway, Scheulbein Art z Monachium to bardzo rzetelny dom aukcyjny i kupiłem u niego w przeszłości ze dwa obrazki tego malarza. W 1882 roku Roman Kochanowski malował duże „fotograficzne” pejzaże i powoli odchodził od tego formatu i stylu malowania by wkrótce pozostać przy swoich deseczkach wziętych m.in. z pudełek po cygarach. Być może ten portret młodej kobiety z sierpem był kiedyś nieumiejętnie oczyszczony i wtedy usunięto literę imienia („R”) jak również pomajstrowano przy dacie. To są być może sprawy drugorzędne a w dodatku moje hipotezy bez pokrycia.

To co mnie interesuje to sam portret, który jest niestety słaby. Przewertowałem dwie książki o tym malarzu, jedna napisaną przez Lewkowicza i Trościankę w 1972 roku a drugą, wileki album, wydany z okazji 150 lecia urodzin malarza w 2007 roku (połączony z objazdową wystawą prac RK po Polsce i Freising). Są w obu książkach fotografie portretów ręki Romana Kochanowskiego. Jest ich niewiele i chyba dobrze bo malarz miał problemy z oddaniem portretu a zwłaszcza rysu psychologicznego postaci. Ten sam problem widzę w pracy z obecnej aukcji. Jest to portret trochę spaprany a proszę popatrzeć na rękę dziewczyny trzymającą sierp, całkiem płaską a nie plastyczną. Wydaje mi się, że te ‘odpryskowe’ portrety w twórczości Kochanowskiego stanowią raczej ciekawostkę i nie powinny być obiektem wielkiego pożądania. Widzę jeden wyjątek, którym może być zakup przez osobę do sporej kolekcji posiadanych już pejzaży tego malarza – obrazek ten będzie ją wtedy uzupełniał. Jednak, jako zakup pierwszej pracy (i to słabej) byłby niewypałem. Dodam, że widziałem kiedyś szkicownik Romana Kochanowskiego a w nim setki drobnych ołówkowych i sangwinowych portrecików. Jednak, każdy z nich był bardzo szkicowy, bez charakteu postaci. To co się ceni u Romana Kochanowskiego to pejaże a był jednym z najlepszych polskich pejzażystów i te obrazki warto kolekcjonować. Mogę przy okazji wspomnieć o nielicznych martwych naturach, które również są przednie i watre grzechu. Jak zwykle, są to jedynie moje opinie a każdy zrobi co zechce.

Lot 620. KOCHANOWSKI (WOHL ROMAN KOCHANOWSKI) 1857 Krakau – 1945 Freising. Bildnis einer jungen Magd mit Sichel. Öl auf Holz.. R. u. signiert und datiert 1882. Min. beschädigt.. 23,2 x 19 cm.. Estimate 800 euro. Scheublein Art & Auktionen KG. 07/01/22. Sold 1,300 euro

Obraz Romana Kochanowskiego, o którym niedawno pisałem, ze jest falsyfikatem, już zniknął z witryny niemieckiej firmy Karl und Faber, https://polishartcorner.com/2021/11/04/roman-kochanowski-1857-1945-32. Trzymał tam się dzielnie przez kilka dni aż chyba firma ta, pusząca się (sama) swoją reputacją została zmuszona do usunięcia z aukcji. Drobna to moja satysfakcja jak też czytelników.

Obecnie na aukcji w Niemczech pojawił się kolejny olej tego malarza, krajobraz jesienny z drzewami w polu oraz osobami pracującymi w oddali. Moim zdaniem, obraz powstał po 1910 roku, może w połowie tej dekady. Proszę zwrócić uwagę na ‘krajobraz’ pochmurnego nieba o którym poprzednio pisałem. Ci co interesują się pracami tego malarza niech przyjrzą się duktowi pędzla, malowaniem trawy, drobnych roślin a przede wszystkim drzewom z których każde ma swój indywidualny charakter, rzadko które jest proste a galęzie których malowane są długimi pociągnięciami pędzla ze szczeciny. Trudno to podrobić, praktycznie niemożliwe.

Obraz jest niemieckim domu aukcyjnym Schloss Ahden, trochę cygańskim, w którym zazwyczaj spotyka się wiele falsyfikatów polskiego malarstwa. Tak jest w tym przypadku bo obok prawdziwego Kochanowskiego jest falsyfikat zimowego pejzażu Juliana Fałata – obraz tak zły, że oglądając go czuję odłamiki szkła wiercące mi oczy.

Lot 1881. Roman Kochanowski (1856 Krakau – 1945 Freising). Impressionistische Landschaft bei München. Motiv- und stiltypisches Werk Kochanowskis, einem der besten polnischen Landschaftsmaler seiner Generation und letztem Repräsentanten der polnischen Kunstszene in München. Er studierte an den Akademien in Krakau und Wien; 1888 lernte er auf einer Paris-Reise die Werke von Jean-Baptiste Corot und der Schule von Barbizon kennen, die sein weiteres Schaffen beeinflussten. Kochanowski stellte ab 1877 aus und wurde mehrfach ausgezeichnet; Werke befinden sich in den Museen in Krakau, Warschau und Posen. Öl/Holzafel. L. u. sign.; 16,5 cm x 24,5 cm. Rahmen. Oil on panel. Signed. Opening 2,200 euro. Schloss Ahlden. 12/03-05/21. Sold 6,500 euro

Tylko chyba Dobiaschofsky nie potrafił odczytać sygnatury ani też nie miał wiedzy o autorze, Romanie Kochanowskim. Poczekałem z tym wpisem by aukcja się zakończyła. Kilka osób pytało się dlaczego nie wprowadziłem na blog a kilka prosiło bym nie wprowadzał i tym oststnim uległem. Jak widać z uzyskanej wylicytowanej ceny, większość uczestników tej aukcji wątpliwości nie miało. Praca z ok. 1900 roku, ewentualnie plus minus 5 lat.

Lot 2266. “POLEN, 19. JH.: Bäuerin mit Kühen; Öl auf Malkarton; 24,5×17,5 cm (LM); sig. “”R. Kurbanowski””(?) u.l.”. Estimate 400 – 600 CHF. Dobiaschofsky. 11/06/21. Sold CHF3,900.

Dość niepojące fałszerstwo oleju Romana Kochanowskiego. W odróżnieniu do bardzo rzadkich lecz równocześnie bardzo nieudanych fałszerstw prac tego artysty ta ma wiele atrybutów, które mogą ewentualnie uchodzić za pracę tego malarza jak przykładowo: wieśniaczka na brzegu rzeczki, obecnośc rzeczki, pochylone wierzby, klockowate domy w oddali, pochmurne niebo, etc. Jednak to jest pozorne podobieństwo. Wieśniaczaka jest ubrana w suknię o niebieskich zimnych kolorach. Takich kororów Kochanowski niezwykle rzadko używał w swojej palecie. Wieśniaczka leży a te zwykle były czymś zajęte: paseniem krów, praniem bielizny, wędrówką przez pola, etc. Wieś u Kochanowskiego to praca a nie odpoczynek nad rzeką. Pochmurnemu niebu brakuje różnorodności; to niebo jest nudne i bez żadnej indywidualności. Kolor trawy zwykle był soczysty a tutaj mamy zgniłe kolory. Do oddania natury wierzb aryststa stoswał długie pociagnięcia pędzlem ze szczeciny, zostawiającym pojedyńcze ślady; tutaj mamy te wierzby wylizane punktowymi uderzeniami pędzelka z różnorodną farbą. Te wszystkie wierzby są jednakowe a u Kochanowskiego każda z nich miała swoją indywidualność. W dodatku, takiego nagromadzenia wierzb na jednym oleju to jeszcze chyba nie było. Ktoś kto namalował tę scenkę nie używał palety kolorów artysty i dlatego obrazek wyszedł w zgiłych, niesoczystych kolorach. Fałszerz włożył sporo pracy w produkcję sygnatury. Wyszło jako-tako a najgorzej literka ‘w’ nazwiska; podobnie litera ‘K’ jest z dziwnymi zawijasami u czubków. Sygnatura to sprawa drugorzędna ale i ta się nie udała. Cały obrazek jest do luftu, choć to jeden z najbliższych falsów jaki widziałem. Generalnie, należy spodziewać się wysypu falsyfikatów prac tego malarza skoro ceny na rynkach zachodnich osiągają już 7,500 euro, za mały, choć dobry obrazek: https://polishartcorner.com/2021/10/11/roman-kochanowski-1857-1945-31/. Dziwię się, że taki dom jak Karl und Faber, szczycący się obecnością nawet w USA, przyjął na aukcję takiego gniota. Wystarczy jednak popatrzeć na fotografie ich pracowników by zrozumieć, że ich młodość nie idzie w parze z wiedzą (czyli DESA PLUS). Krakowiacy, nie dajcie się nabrać!

Lot 95. Roman Kochanowski, Peasant woman sitting by a riverbank. Oil on cardboard. 15.9 x 26.4 cm. Signed lower left. Framed. Estimate $3,000 – 4,000 euro. Karl & Faber Kunstauktionen. 11/24/21

Bardzo dobry pejzaż Romana Kochanowskiego z około 1900 -10 roku. Prace tego malarza o tematyce zimowej są stosunkowo rzadkie i panuje opinia, że są lepsze od od tych wiosenno-letnio-jesiennych i dlatego są bardziej od nich poszukiwane. Uważam, że nie jest prawdą, bo większość pejzaży Kochanowskiego jest dobra lub bardzo dobra a wybór to kwestia własnego gustu. W pracy z aukcji znakomicie oddane jest ciepło zachodzącego słońca, cisza i spokoj zimowego dnia. Za 700 euro taką pracę można było kupić w Niemczech 20 – 25 lat temu. Teraz to ‘marzenie ściętej głowy’ jak mówi przysłowie. Dziwi mnie nadal wielkie niedocenianie RK na polskim rynku bo ceny oscylują do 20,000 zlotych. Widać, polskie domy aukcyjne uważają, że o wielkości malarza świadczy wielkość zamalowanej powierzchni i dlatego dwumetrowe ‘ameby’ są bardziej warte of małych prac powstałych z wnikliwej obserwacji przyrody i jej przetworzenia.

Lot 382. Kochanowski, Roman 1857 Krakau, Polen – 1945 Freising. Abendliche Winterlandschaft mit Bach. Öl auf Holz · 16,8 x 25 cm. Unten links signiert: R. Kochanowski . Rest. Rahmen . Starting 700 euro. Gailer Kunstauktionshaus am. 10/30/21. Sold 7,500 euro

Pół roku temu w tym samym domu aukcyjnym cena wyjściowa tego obrazu była 450 euro. Teraz jest taniej o 50 euro ale to ten sam obraz błędnie przypisany Romanowi Kochanowskiemu. Prosżę nie dać się nabrać na podobną tematykę oraz monogram (zły). To nie jest ręka (pędzel) tego malarza (close but no cigar). Nawet za 400 euro żaden polski dom aukcyjny nie przyjmie u siebie tego obrazu…a jak przyjmie to proszę napisać a wtedy wszyscy się pośmiejemy.

Lot 144. Roman Kochanowski 91857 – 1945). “Bauern mit Kühen” Öl auf Leinwand Größe: 50,5 x 60 cm Monogrammiert und Ortsbezeichnet: München. Starting 400 euro. Auktionshaus Miltenberg. 05/08/21