
Większość prac Stanisława Żukowskiego, tych pojawiających się często na rynku, stanowi dla mnie trudną do wyjaśnienia zagadkę dotyczącą różnicy w stylu malowania tego samego malarza z tego samego okresu. Nie chcę być podejrzliwy (choć nasuwa się odpowiedź natychmiastowa) bo nie widziałem na własne oczy ani jednej muzealnej pracy tego malarza. Jednak, czasami widzę na rynku prace Żukowskiego datowane w tym samym roku lub bardzo blisko jakie wyglądają jakby je malowały różne osoby. Prace Żukowskiego są drogie dlatego należy niewątpliwie uważać i zdecydownaie prosić nie o opinię eksperta domu aukcyjnego ale o rzetelną proweniencję. Tylko ta powinna się liczyć.
Konkretnie, praca jaka jest w Dorotheum była w 2011 roku sprzedawana wu MacDougall’a i nie znalazła kupca (za droga?, za słaba?, nie było zainteresowania?, etc). Powtórne pojawienie się jej na rynku w tak krótkim czasie i praktycznie wycenianą na połowę tego co poprzednio może (podkreślam to słowo bo nie wiem) stanowić ocenę rynku tej pracy. Mac Dougall’s używa do swoich ekspertyz głównie dwóch nazwisk; jednym jest ekspert V.Petrov, który zna się na współczesnym malarstwie rosyjskim a także na XIX wiecznym; potwierdza autentyczność różnych prac ’jak leci’.Tego typu bardzo wszechstronny ekspert powinien budzić zawsze wątpliwości. Poza tym, dobra praca sama się obroni i nie potrzebuje jednozdaniowej ekspertyzy („Czysty typ nordycki i bez mydła jest czysty”). Pisałem o tym juz poprzednio. Powiększyłem sygnaturę na tej pracy i widać tam tę poprzednią a teraz już prawie zmytą. Ta obecna pisana jest prosto, ta poprzednia (Joukovsky lub spotyka się Jukovky) ma pismo w lewo pochyłe. Powiększyłem też ‘konia’ na szczudłach ciągnącego stól z czterema nogami. Dlatego uważam zawsze należy drążyć problem proweniencji, chyba, że dla kogoś nie znaczenia 45,000 euro.
Muszę jeszcze dodać, że może być błedem przyjęcie za dobrą monetę proweniencji z MacDougall’s przez Dorotheum dlatego, że ta praca ta nie ma proweniencji opisanej przez MacDougall’s. Jest to w tej chwili dorabianie proweniencji przez Dorotheum. Teoretycznie mówiąc, jeśli obraz jest fałszywy to Dorotheum potwierdza autentyczność pracy (falsyfikatu) na podstawie próby sprzedaży i obecności w katalogu w innym domu aukcyjnym. Jeśli obraz jest prawdziwy to nie ma znaczenia fakt nieudanej sprzedaży; obraz sam się obroni. Trzeba bardzo uważać czytając takie katalogowe informacje o proweniencji i krytycznie myśleć by nie ulegać w takich przypadkach wierze w słowo pisane. Każda sprzedaż to komisyjne (15-33%) dla domu aukcyjnego i tylko to się liczy. Pracownicy domów aukcyjnych mogą w dobrzej wierze, pracując pod presją popełniać kosztowne dla kupującego pomyłki. Jak jest w tym przypadku tej pracy to doprawdę nie wiem. Piszę jedynie by wzbudzić czujność.
===========================
Lot No. 1235. Stanislaw Julianowitsch Zukowski (Jandrich Owitschi 1873–1944 Pruszków)
On the River Vjatka, signed, dated and inscribed Joukovski Wjatka 1928, signed again later Zukowski, on the reverse signed and inscribed, oil on canvas, 64.5 x 91 cm, framed (frame severely damaged). The French transcription of his name was the result of his frequent exhibits in France. He later changed the transcription of his name. Two comparable monumental panoramic views of Vjatka are described in the Zhukovsky monograph by Mikhail I. Gorelov (Moscow 1982, catalogue p. 257, ill. 119 and 120). They are held by the Mikhail Glinka-Museum in Moscow and a private St. Petersburg collection. Estimate 35,000-45,000 euro.
Provenance: MacDougall’s London, 8 June 2011, lot 67;
Private property, Warsaw.
We are grateful to Dr. Olga Sugrobova-Roth for her assistance in cataloguing this work
============================
Opis w katalogu MacDougall’s:
ZHUKOVSKY, STANISLAV (1875-1944). River Vyatka,signed twice, inscribed “Wiatka” (oil on canvas, 64.5 by 91 cm) and dated 1928, also further signed and inscribed on the reverse. 55,000-70,000 GBP. Authenticity of the work has been confirmed by the expert V. Petrov.
============================

sygnatury

powiększenie