Przyzwyczajony jestem do oglądania miałkich prac Juliusza Studnickiego typu diabłów na koniach oraz biskupów na osłach, których tak prawdę nie da się oglądać bo świadczyły jedynie o trudnościach tworzenia tego artysty. Tym razem duża niespodzianka mnie spotkała ze strony byłego kapisty: rzetelnie namalowany portret kobiety, licho wie kiedy namalowany i może w dodatku potajemnie przed żoną. Cena niska i zarobek może być duży. Gorąco polecam, jak piszą inni.
Lot 2141/850. Juliusz Studnicki (b. Polen 1906, d. s.p. 1978). Portrait of a woman. Signed Studnicki. Oil on canvas. 55×46 cm. Estimate 3,000 – 4,000 DKK. Rasmussen. 10/12/21. Sold 10,500 DKK
poszło za 10500 dk + prowizja i transport… to będzie ze 13-14 k dkk . oj to chyba zarobek w Polsce nie bedzie za duży… chyba że za 5 lat
Ja akurat uważam, że to jest wyjątkowo dobry obraz Studnickiego, tanio sprzedany i może kupił go kolekcjoner.