Tę martwą naturę Anny Olszewskiej eksperci z Tours z Francji ocenili, że nic nie jest warta. Przypuszczam, że oprawa tej pracy kosztuje więcej niż 40 – 60 euro. Bilety do Moulin Rouge w Paryżu zaczynają sie od 100 euro, chyba bez zakąski.
Z informacji biograficznej o artystce: ANNA OLSZEWSKA – Absolwentka ASP w Warszawie. Pierwsze doświadczenia artystyczne zdobywała w Anglii. Liczne wystawy i plenery w Ameryce, Europie i Japonii (między innymi: Nowy Jork, Waszyngton, Filadelfia, Bruksela, Heidelberg, Nicea, Tokio, Londyn, Amsterdam). Jej obrazy znajdują się w zbiorach dworu cesarskiego w Japonii, największych banków i korporacji oraz wielu osobowości świata kultury i biznesu, m.in. Lecha Wałęsy, pisarki Ewy Curie, światowej sławy dziennikarki Oriany Fallaci, aktora Roberta De Niro i legendarnego bohatera II wojny światowej, prof. Jana Karskiego.
Może zatem szkodzi świadomość obecności prac artystki w ‘kolekcji’ Lecha Wałesy, zwanego Bolkiem? Myślę, że nie tylko bo może po prostu jest zwyczajnie słaba (ach te trzy jabłuszka)?
Lot 331. Anna OLSZEWSKA (1943-2000). Vase of flowers and three apples. Oil on canvas signed lower right. 84,5 x 62 cm. (slight indentation in the upper left corner). Estimate 40 – 60 euro. Hotel des vendes Giraudeau. 01/27/21