Władysław Karol Szerner (1870 – 1936)

Władysław Karol Szerner. Winter village scene with a mounted soldier talking to a woman

Warto zapamiętać ten obraz bo żaden z niego Władysław Szerner. Pojawi się w Polsce na bank tak jak pojawi się jeszcze wyższa inflacja. Te liteki koło sygnatury (‘inn’ czyli ‘iun’ od junior) sugerują, że tego knota namalował syn Władysława Szernera, czyli Władysław Karol Szerner, lecz nie dałbym 5-ciu groszy, że to on malował a nie współczesny pacykarz. Władysław Karol Szerner jest sławny w Polsce z tego, że jest celowo mylony w domach aukcyjnych z ojcem i dlatego jego prace dochodzą do 100,000 złotych. Łatwo dać sie nabrać i trzeba pytać lecz przede wszystkim otworzyć szeroko oczy i nie wierzyć w słowo pisane w katalogach. Gdyby komuś ‘sprytnemu’ przyszło do głowy usunąć te trzy literki koło sygnatury by obraz uchodził za pracę Władysława Szernera to ku przestrodze powiem, że prawdziwy obraz  ojca został sprzedany w Polsce kilka lat temu, łatwo go odszukać – również dwie marne kopie były sprzedane, udające jedynie ceną olej namalowany przez Władysława Szernera. Poniżej prawdziwy olej.

Lot: 7495. Wladyslaw Szerner (1836-1915). Polish genre painter who received his training at the Munich Academy. Winter village scene with a mounted soldier talking to a woman, oil on wood, signed lower left ”W. Szenrer inn.”, shrinkage cracks, minimal retouching, rubbed, stamp of the Munich gallery Jordan on the reverse, 50 x 39 cm, framed 75 x 66 cm. Starting price 2.500 EUR. Historia Auktionhaus. 11/01/22

Władysław Szerner. Pogawędka

Wojciech Kossak (1856 – 1942)

Wojciech Kossak. Solider and Water Maiden, 1921

Lot 2387. Wojciech Adalbert Kossak (Polish, 1857-1942), Untitled (Solider and Water Maiden), 1921, oil on board, signed and dated lower left, board: 17″h x 13.5″w, overall (with frame): 21.5″h x 18″w. Estimate $4,000 – $6,000. Clars Auction Gallery. 10/16/22. Sold $5,000

Ta sama tematyka lecz nieco inne ujęcie. W latach 20-tych, okresie wojny polsko-bolszewickiej i inflacji Wojciech i Jerzy Kossakowie pracowali za czterech by nadążyć z zamówieniami. Stąd taki nadmiar banalnych prac, powtórzeń, etc. Wydaje mi sie, że nie są to falsy a jedynie powtórzenia, powielania, kopie, repliki, etc. W Polsce obecnie podobną mamy sytuację: inflacja i zagożenie barbarzyństwem ze wschodu. Nie widzę jednak potrzeby kupowania prac tworzonych w pośpiechu, nawet jeśli są Wojciecha Kossaka. Jeśli jedną z tych prac dotknie Pani Kulczyk to w oczach Desy będzie uchodziła już za wybitną, choć to byłby jedynie marketing taki sam jaki ma obecnie miejsce w przypadku innych słabych prac. Na marginesie, śmieję się do rozpuku z nazywania marnych prac ‘wybitnymi’. Tak jest teraz w katalogach oraz w artykułach prasowych pisanych przez klakierów i pewnie sponsorowanych przez domy aukcyjne. Czekam na wyniki październikowych aukcji w Polsce bo to może być miernikiem przyszłości. Jak na razie SDA miała spory flop i prace w zasadzie sprzedawały się bez walki i w dodatku jedynie co druga z nich znajdywała nabywcę. Zobaczymy co będzie w Desie. Może nadchodzi otrzeźwienie.

Wojciech Kossak. Solider and Water Maiden, 1920

Lot 2386. Wojciech Adalbert Kossak (Polish, 1857-1942), Untitled (Solider and Water Maiden), 1920, oil on board, signed and dated lower left, board: 20″h x 16″w, overall (with frame): 26″h x 22″w. Estimate $4,000 – $6,000. Clars Auction Gallery. 10/16/22. Sold $5,000