Jan Chełmiński (1851 – 1925)

Jan Chełmiński. RECONNOITERING, PENINSULAR CAMPAIGN 1808

Obraz ten był na aukcji w tym samym domu aukcyjnym półtora roku temu z wyceną $7,000 – 10,000 (https://polishartcorner.com/2019/11/12/jan-chelminski-1851-1925-18/) i chyba spadł skoro pojawił się po raz drugi. Proszę porównać obecną wycenę – ledwo połowa tamtej. Ten sam obraz? Wygląda na ten sam. Zatem dlaczego deprecjacja? Wszyscy wiemy, że polskie malarstwo winno piąć się nieustannie w góre, tak jak pną się ceny prosto do nieba w Desie, PolswissArt i SDA? Obraz wydaje się być prawdziwy i co do tego wcale się nie spieram. Można jedynie zastanowić się, czy warto go kupić. Generalnie, dobry obraz Jana Chełmińskiego może sprawić wielka przyjemnośc kolekcjonerowi, zwłaszcza malarstwa monachijskiego. Trzeba w tym celu polubić, w przypadku Chelmińskiego konie, polskich ułanów z czasów napoleonskich, Napoleona i niektórych polskich generałów tamtego okresu. Te wszystkie elementy znajdują się na tym obrazie Chełmińskiego z Dan Morphy Auctions a jednak, moim zdaniem, obrazu nie warto jednak kupić, nawet za wyjściowe rozpaczliwe wołanie o $1,300. Jest to słaba praca w żółtej, trochę niespodziewanej kolorystyce. Chełmńskiego cenię choćby za malownie arystokratycznych koni, smukłych i wysokich, nie perszeronów, dobrze odżywionych, lśniących od dobrego traktowania, nie zmęczonych. Tutaj na obrazie widzimy w zasadzie jedynie ich trzy zady. Napoleon stoi gdzieś daleko, coś pokazuje ale nie wiadomo co. Kolorystyka przypomina dawny pejzaż z Tarnobrzegu, gdy wiatr za komuny zawiewał rodrobionym pyłem żółtej siarki. Gdyby mnie ktoś zapytał co robić to odpowiedziałbym by taka osoba obejrzała w sieci (nawet na moim blogu) szereg dobrych i bardzo dobrych olejów tego malarza. Wnioski nasuną sie same.

Nie należy kupować słabej pracy dobrego malarza tylko dlatego, że go cenimy. Rozumiem równocześnie presję wywieraną na kupujących i ciśnienie rynku. Trudno nie zrozumieć zachowania ludzi przekonanych, że należy kupić bo inni kupują, inni tak radzą i wszystko idzie w górę i musi iść w góre i będzie szło w górę. Może jednak okazać się za jakiś czas, że rynek przestanie szaleć a wygranymi pozostana jedynie pośrednicy go pomujący.

Lot 1083. JAN VAN CHELMINSKI (POLISH, 1851 – 1925). Site measures 20″ x 30″. Overall 27″ x 37″. Painting titled on lower right verso in hand of artist, Jan Van Chelminski. This oil on canvas depicts a winter scene of four dismounted soldiers in uniform with their horses and another soldier. CONDITION: Very good restored condition, with one small vertical tear of about 1-1/2″ along the front right leg of the horse on the far left. This is nearly invisible and could be easily repaired at very little cost. No other evidence of damage, repairs, or inpainting are visible under a blacklight. PROVENANCE: Schwartz Galleries, 517 Madison Ave., New York, New York, and a New Jersey private collection. A very attractive piece. Estimate $2,500 -4,500. Dan Morphy Auctions. 05/18/21

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s