
Całkiem niezły obraz Czesława Wasilewskiego (zwłaszcza niebo), który był również Ignacym (lub Franciszkiem) Zygmuntowiczem lecz każde z tych nazwisk było pseudonimem innego malarza o którym już pisałem. Od Bałtyku po Tatry i od Bugu po Odrę wszyscy mądrzy i mądrale w Warszawie i Krakowie nie potrafią odkryć prawdziwego nazwiska, lecz każdy powiela stronnicowe poematy biograficzne wzięte z powietrza.
Lot 37. Czeslaw Vasilevsky (‘Ignacy Zygmuntowicz’) (1875 – 1947). Carriage ride, oil on canvas, 50 cm x 80 cm, signed, damaged and pasted, partially retouched. Opening 1,600 euro. Wettmann. 05/28/22. Sold 2,400 euro.