
Miniatura przedstawiające młodego mężczyznę, opisana jako autorstwa Michała Płońskiego, byłaby kolekcjonersko bardzo atrakcyjna, gdyby stanowiła autoportret artysty. Dla porównania poniżej sztych przedstawiający Płońskiego, wykonany przez Jana Feliksa Piwarskiego (1794 – 1859) w 1851 roku, Sztych ten (cynkografia) został wyknany wg nieznanego mi autoportretu Płońskiego. Czy na miniaturze przedstawiony jest Michał Płoński? Proszę samemu zadecydować. Niezależnie kim jest sporteretowany mężczyzna nie lekceważyłbym tej pracy, gdyż znane współcześnie miniatury namalowane przez Płońskiego można policzyć na palcach jednej ręki i w dodatku można je znaleźć jedynie w muzeach.
Dla jednych miał to być ‘najbardziej tradycyjny, nudny portret nieznanego mężczyzny...’, zaś u innych wywołał gorączkę wartą zakupu za 4,500 euro.

Lot 2. MICHEL PLONSKI (1778-1812). POLISH SCHOOL. “Young man with blue frock coat“. Oval miniature signed on the lower left and dated “1806” 7.5 x 6 cm. Brass hoop. Wooden frame. Estimate 400 – 600 euro. Osenat. 12/15/19. Sold 4,500 euro.
Hi, Polish Art Corner
Gratuluje blogu i faktu ze wznowil Pan/Pani swoja dzialanosc. Doskonala lektura. Podziwiam wiedze!!!!
Tu zalaczam zdjecie porownawcze do mojego wpisu odnosnie miniatury Plonskiego
Pozdrawiam
Andrew Sliwa

Fotografia porównawcza nadesłana mi przez p. Sliwe i jego komentarz:
Tak, Hammer price był dużo wyższy niż oczekiwałem. Oprócz mnie przy telefonie było jeszcze dwóch mocno zainteresowanych nabywców na sali. Gra była zdecydowanie warta świeczki. Miniatura jest bardzo pięknie wykonana. Według mnie nie jest autoportretem artysty. Domyślam się ze jest to portret tego samego młodego mężczyzny, który widnieje po prawej stronie „Koszykarza” który był zrobiony zaledwie rok wcześniej. Emailem dołączam zdjęcie porównawcze.
Pozdrawiam,
Gratuluje blogu – doskonaly
Andrzej
Niesamowite. Sprzedany 4500 euro.
Tak, Hammer price był dużo wyższy niż oczekiwałem. Oprócz mnie przy telefonie było jeszcze dwóch mocno zainteresowanych nabywców na sali. Gra była zdecydowanie warta świeczki. Miniatura jest bardzo pięknie wykonana. Według mnie nie jest autoportretem artysty. Domyślam się ze jest to portret tego samego młodego mężczyzny, który widnieje po prawej stronie „Koszykarza” który był zrobiony zaledwie rok wcześniej. Emailem dołączam zdjęcie porównawcze.
Pozdrawiam,
Gratuluje blogu – doskonaly
Andrzej