Widmo krąży po Europie, widmo falsyfikatu Siemiradzkiego, parafrazując Marxa. Ta akwarelka pokazała się w Niemczech w 1998 roku by potem zostać sprzedana jako jedynie atrybucja w Bonhams za £ 4,812 (US$ 6,337): https://polishartcorner.com/2019/09/16/henryk-siemiradzki-1843-1902-atrybucja/. Obecnie brytyjczycy, po upływie niecałych trzech lat, uwzięli się na ten obraz, jako prawdziwą pracę ręki Siemiradzkiego, z wyceną £12,000 – £18,000. Czekam na sprzedaż i walkę rekinów handlarskich. Piszę po raz drugi w tej sprawie bo obawiam się, że polska instytucja aukcyjna, specjalizująca się w sprzedazy prac Adama Styki, Juliana Ajdukiewicza, plakatów Łempickiej przyjmie pod swój dach tę akwarelę by ogłosić światu kolejne wielkie odkrycie licząc na to, że klient się znajdzie.

Proszę zwrócić uwagę na pewną zbieżność faktów: im więcej opisu w katalogu (zamieściłem pełen, very impressive) tym mamy większy bullshit.

Lot 62. HENRYK SIEMIRADZKI (POLISH 1843-1902). The Girl or the Vase?, signed H Siemiradzki (lower right), watercolour and pencil, 39.2 x 53.4 cm (15 1/2 x 21 in). Executed circa 1874
PROVENANCE: Sale, Bolland & Marotz, Bremen, 21 March 1998, lot 835. Private collection, Europe
In 1872 Siemiradzki moved to Rome after winning a scholarship from the St. Petersburg Academy. The artist was capitvated by the ancient city and he became particularly interested in archaeological discoveries and classicsm.
The Girl or the Vase? shows a Roman patrician making the difficult choice between acquiring a slave girl or a rare vase. Siemiradzki makes reference to the corrupt power at the height of the Roman Empire and paints exhuberant and exotic objects, displaying his skilled draughtsmanship and ability in conveying splendour. Siemiradzki chooses to focus on lavish excess and dazzling objects, instead of historical accuracy. Towards the upper right of the composition is an imposing marble statue of Eros based on a famed Greek original, but which incorporates elements from several Roman copies. The beautifully painted nude slave’s robes and hair decoration identify her as Greek, despite her standing in a Roman setting. This excess and historical innacuracy within the painting may be viewed as a reference to Rome’s eventual fall.
Though The Girl or the Vase? does not depict a particular scene from history, it explores the themes of sex and power. In The Girl or the Vase? the girl’s robe is pulled off her as she struggles to maintain her dignity. She is treated purely as an object to both view and trade.
The Girl or the Vase? is a study for a larger final 1878 lost painting, previously in the collection of the Kestner Museum. Another larger version sold at Sotheby’s New York in 2005 for USD 1,426,000. The lost painting earned Siemiradzki the gold medal at the 1878 World’s Fair in Paris and the French Legion Honour.
Siemiradzki’s historical paintings propelled him to international fame. He was collected by Tsarina Alexandra Feodorovna ( Empress Consort of Emperor Nicholas II) and received commissions from the Russian Imperial family.

Estimate £12,000 – £18,000. Chiswick. 03/23/22

Jest to praca z dużą historią i ważna w dorobku Henryka Siemiradzkiego. Proszę sobie odszukać w sieci PDF książki z 1911 roku, napisanej przez Stanisława Lewandowskiego o Siemiradzkim, by zatrzymać oko na czarno białej fotografii tej pracy. Obraz ma wartość muzealną i jest to najszszlachetniejsza z pereł na rynku.

Lot 18. SIEMIRADZKI, HENRYK (1843–1902). Un naufragé mendiant, signé, inscrit “Roma” et daté 1878, également inscrit sur le châssis “Pour le tableau ‘Un naufragé mendiant'”. Huile sur toile, 208 x 293,5 cm. Provenance : Important 19th Century European Paintings, Drawings and Sculptures, Sotheby’s New York, 31 octobre 2000, Lot 58. Collection privée, Europe. Important Russian Art, Sotheby’s Londres, 25 novembre 2013, Lot 7. Collection privée, Europe. Exposé : Exposition Universelle, Paris, 1878, No. 135b.

Littérature : Catalogue de la section russe à l’exposition universelle de Paris, 1878, p. 10, No. 135b, répertorié comme Un naufragé mendiant.
C. Lamarre, L. Léger, La Russie et l’Exposition de 1878, Paris, 1878, p. 141, mentionné dans le texte.
L’Exposition universelle de 1878 illustrée, No.160, Paris, 1878, p. 840, cité dans le texte.
Grand dictionnaire universel du XIXe siècle, vol. 17, 2e supplément, Paris, 1890, p. 1844.
Dictionnaire universel des contemporains, vol. 2, Paris, Hachette, 1893, p. 1439.
S. Lewandowski, Henryk Siemiradzki,Varsovie, Gebethner & Wolff, 1911, p. 23, illustré.
T. Karpova, Genrikh Semiradskii, St Peterburg, Zolotoi Vek, 2008, pl. 27, illustré ; pp. 131, 132, mentionnés dans le texte.

Estimate 730,000 – 900,000 GBP. MacDougalls. 12/01/21. Sold 750,0000 GBP

Sygnatura pięknie jest położona i obiekt absolutnie kwalifikuje się do kupna prezez tych, którzy wierzą sygnaturze. Jak mnie przekonał czytelnik adamdanziger, mamy w Polsce dośc mocny rynek na prace przypominające obiekty prawdziwe (cassus niedawnego obrazu Tadeusza Makowskiego, https://polishartcorner.com/2021/09/26/tadeusz-makowski-1882-1932-19/comment-page-1/#comment-5149 ). Do tego typu prac dołożyłbym również litografie o których właśnie napisałem: https://polishartcorner.com/opinie/ . A może ktoś by mnie odciążył i założył blog właśnie na ten temat? Chętnie go rozreklamuję.

Lot 160. ATTRIBUTED TO HENRYK SIEMIRADZKY (Polish/Ukrainian, 1843 ñ 1902), Maiden of the Wheat Harvest, oil on canvas, 24.5 x 20 inches, framed: 32x 29.5 inches, bears signature lower left. Estimate $5,000 – 7,000. Michaan’s Auction. 10/16/21

Zgodnie z opisem katalogowym, jest to replika obrazu Henryka Siemiradzkiego stanowiącego własność Russian Museum w Petersburgu. Replika ta została sprzedana dwa lata temu w Dorotheum za 27,800 euro, https://polishartcorner.com/2019/10/10/henryk-siemiradzki-1843-1902-26/. Przypuszczam, że obecny właściciel łudził się, że mogła to być autorka replika i można będzie dobrze na niej zarobić. Tak się nie stało, eksperci z Rosji nie chca przyłożyć swojej pieczątki i trzeba odzyskać pieniądze. Jak wykazalo Dorotheum, replika ta pochodzi z XIX wieku

Lot 2168. Henryk Siemiradzki, studio of. Christ at the Home of Mary and Martha. Oil on canvas (relined). 68.5 x 104 cm. Inscribed lower left: H. Siemiradszki. Pinx. A.D.MDCCCLXXXVI/Roma.
As Olga Sugrobova-Roth has noted in communication with the previous owner, this painting is a studio replica of a well-known composition by Henryk Siemiradzki, the prime version of which is now housed in the Russian Museum in St. Petersburg. Henryk Siemiradzki was one of the leading representatives of late academic painting in Russia. He gained particular renown for his monumental depictions of scenes from ancient history. After training at the Academy in St. Petersburg, he studied under Karl Theodor von Piloty in Munich, among others, before moving to Rome, where he spent most of his artistic career. This painting showing Christ with Martha and Mary is, like his “Christ and the Adulteress”, one of the biblical depictions in Siemiradszki’s œuvre and was first shown at the 1866 Academy Exhibition in Berlin before being exhibited in St. Petersburg, where it was immediately acquired by the Russian government. This fact explains the emergence of high-quality replicas such as the present work, which were made to satisfy the demand of private collectors for Siemiradszki’s compositions. Provenienz: Europäische Privatsammlung. – Dorotheum, Wien, 23.11.2019, Lot 628. – Dort vom jetzigen Eigentümer erworben. Estimate 25,000 – 30,000 euro. Lempertz. 06/05/21

Pisałem o tej pracy kilka miesięcy temu i sam dziwię się, że taki szmok jak ja wyczuł iż coś tu nie jest koszernego (https://polishartcorner.com/2020/05/30/henryk-siemiradzki-1843-1902-atrybucja-czy-tez-nie/). Piękny był drobiazgowy opis w katalogu Christie’s, podobnie jest teraz, lecz proweniencja rozpoczyna się identycznie w 1993 roku. Według opublikowanych danych Christie’s, praca ta została sprzedana u nich w czerwcu 2020 roku za $375,000 a teraz niepodziewanie pojawiła się po 9-ciu miesiącach, znowu z taką samą wyceną $150,000 – 250,000, bez słowa o aukcjii i sprzedaży sprzed kilku miesięcy. Ktoś ją kupił i zwrócił? Może zatem jest jakaś dwuznaczna ekspertyza? Ryzyko, że praca ta może okazać się znacznie późniejsza, jako jedynie ‘warsztat’ Siemiradzkiego, jest chyba spora i nawet ewentualny jej przerzut do Polski niewiele pomoże. Dlaczego? Chyba dlatego, że jest za droga by wcisnąć ją zagubionemu ciułaczowi jak również za droga by bogaty kolekcjoner kupił bez dobrej proweniencji. Dziwię się, że ‘kryminalistyczne’ badania płótna nie zostały wykonane i nie zostały opublikowne – Dorotheum może nauczyć jak to się robi i gdzie to się robi. Jest oczywiście spore prawdopodobieństwo, że jestem w błędzie bo w Polsce znajdzie się ekspert potwierdzający autentyczność tego płótna, nawet na podstawie jedynie fotografii, a mnie znowu będą wtedy straszyli za sianie wątpliwości.

Lot 46. Henryk Siemiradzki (Polish, 1843-1902) and studio. At the Fountain, signed and inscribed ‘HSiemiradzki/Roma.’ (lower right), oil on canvas, unframed, 30 ½ x 60 ½ in. (77.5 x 153.7 cm.)

Provenance

Anonymous sale; Christie’s, New York, 27 May 1993, lot 52.
Simon Bonython, acquired at the above sale.
Acquired directly from the above by the present owner.

Literature

Tygodnik Ilustrowany, no. 27, 5 July 1890, Warsaw, p. 9, illustrated with an engraving of another version, as Wiosenna Sielanka.
H. Siemiradzki, Pictures of G. I. Siemiradzki, St. Petersburg, 1890, no. 14, n.p., illustrated with an engraving of another version, as À la fontaine.
T. Karpova, Henryk Siemiradzki, St. Petersburg, 2008, p. 166, illustrated with an engraving of another version, as Near a Fountain.

Estimate $150,000 – 250,000. Christie’s. 04/16/21

Obraz Siemiradzkiego z proweniencją Augusta Herbsta z Lodzi (https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Herbst). Strasznie mdły i słodki obraz. Już lepiej dołożyć troche pieniędzy w celu zakupu jednego z ‘kół’ Fangora, mówiącego o prawdziwej sztuce i sięgającego do głębi sztuki, odwołującego się do przyszłości a nie patrzącego na pokrytą pleśnią przeszłość. Kogo teraz obchodzi grecki Parnas i jego wymyśleni bogowie? Kto teraz kupi obraz Siemiradzkiego? Nawet Desa będzie bała się podjąć takie ryzyko.

Lot 14. Henryk Siemiradzki 1843 – 1902. Parnassus, signed in Latin and dated 1900 l.r., oil on canvas. Canvas: 91 by 147cm, 35¾ by 57¾in. Framed: 108 by 163cm, 42½ by 64¼in.

Provenance: August Moritz Eduard Herbst (1844-1921) and his wife Mathilde (née Scheibler, 1856-1939), Lodz, possibly commissioned from the artist. Eduard Walter Herbst (1885-1929), their son, and his wife Ella Herbst (née Grohmann, 1899-1962), Silesia, and later Innsbruck, Austria
Thence by descent to the present owners

Literature: The present work will be included in the forthcoming catalogue raisonné of Henryk Siemiradzki paintings currently being prepared by Professor Jerzy Malinowski.

Estimate 400,000 – 600,000 GBP. Sotheby’s. 12/03/20

Sielanka w wykonaniu Siemiardzkiego. Ponieważ zawsze szukam dziury w całym tym razem o kilku drobiazgach(?). 1) Proweniencja jest bardzo niepełna i trudno uwierzyć by praca ta była w posiadaniu jakiegoś kolekcjonera z Czech od 1885 roku. 2) Oglądając front i verso wydaje mi sie, że obraz był dublowany (nic w tym chyba złego ale chyba był) i trzeba popatrzeć dlaczego. Dorotheum milczy o dublowaniu. 3) Z jakiegoś powodu blejtram został został wzmocniony dodatkową, wewnętrzyną drewnianą ramką, „przyciętą” trochę po amatorsku 4) Obecność dwóch dodatkowych ekspertów (ekspertek) rosyjskich budzi pewną ostrożność, którą łączę z proweniencją 5) Nie prosiłem Dorotheum o wzmiankowany techniczny raport lecz spodziewam się, że nie wykazał nic zaskakującego – kupujący powinien jednak to zrobić.

80,000 euro to spory wydatek, choć pożytek z oglądania i posiadania jest wielki porównując do pożytku z oglądania współczesnego obrazu za 250,000 euro.

Lot 658. Henryk Siemiradzki (Bilhorod near Kharkov 1843–1902 Strzalkow). Leisure Hours by the Water, signed, inscribed and dated H. Siemiradzki Rzym 1885, oil on canvas, 66 x 36 cm, framed. Estimate 60,000 – 80,000 euro. Dorotheum. 11/05/20. Sold 62,800 euro

Provenance: Private Collection Czech Republic. A technical certificate (July 2020) issued by Prof. Manfred Schreiner, Institute for Natural Sciences and Technology in the Arts (Academy of Fine Arts, Vienna), is available upon request. We are grateful to Dr. Tatiana Karpova for her scientific assistance on the basis of a photograph. We are grateful to Dr. Olga Sugrobova-Roth for her scientific assistance.

Warto zatrzymać się i zwrócić uwagę na opis autorstwa tej pracy czyli wg. Christie’s: ‘Henryk Siemiradzki i studio’. Oznacza to, że za $150,000 -250,000 Christie’s otwiera drzwi z opinią, że niekoniecznie ta praca jest ręki Henryka Siemiradzkiego – być może namalował ją wraz z niezidentyfikowanymi współpracującymi z nim artystami. Czy powinniśmy być mądrzejsi od Christie’s, że jednak jest to praca namalowana przez Siemiradzkiego i zatem cena jest okazyjna? Myślę, że taka teza jest ryzykowna. Proszę popatrzeć na drzeworyt kompozycji ‘Wiosenna sielanka’ Henryka Siemiradzkiego wydrukowany w Tygodniku Ilustrowanym w 1890 roku. Różnice są wyraźne i nie sądzę aby osoba rytujaca, mająca przez oczami oryginalną pracę, dodawała lub ujmowała z własnej woli jej elementy.

Warto zauważyć, że proweniencja tej pracy rozpoczyna się w 1993 roku.

Lot 29. Henryk Siemiradzki (Polish, 1843-1902) and studio. At the Fountain, signed and inscribed ‘HSiemiradzki/Roma.’ (lower right), oil on canvas, unframed, 30¹⁄₂ x 60¹⁄₂ in. (77.5 x 153.7 cm.). Provenance: Anonymous sale; Christie’s, New York, 27 May 1993, lot 52. Simon Bonython, acquired at the above sale. Acquired directly from the above by the present owner. Estimate $150,000 – 250,000. Christie’s. 06/17/20. Sold $375,000

MacDougall’s jest moim ulubionym do opisywania brytyjskim domem aukcyjnym specjalizującym się w malarstwie rosyjskim. Trafiają się w ich katalogach prace polskich artystów, bo wiadomo, że wielu z nich studiowało w carskiej Rosji, zwłaszcza w Petersburgu. Dlatego, Rosjanie zaliczają m.innymi Siemiradzkiego do swoich. Dodam, że MacDougall’s często podpiera wystawiane przez siebie prace ekspertami (zwykle niejaki V. Petrov), czasami do jednej pracy dwoma ekspertami by było do pary i by było wiarygodniej. Czyż w tym konkretnym przypadku pracy (rzekomo) Siemiradzkiego nie przydałaby się ekspertyza? Chciałbym zobaczyć ze dwie ekspertyzy bo autorstwo pracy podpiera się ‘jeno’ inicjałem. Wystarczy popatrzeć na rączki panienki w czerwonej sukni by wiedzieć o co chodzi. Prawej rączki, opartej o blat stolika, nie widać a lewa chytrze jest schowana w fałdzie sukni. W dodatku, przedramienie lewej rączki jest tak malutkie, że wygląda jakby nie wykształciło się w rozwoju dziecięcym. Chyba dlatego praca jest wyceniona bardzo dostępnie dla tych co wierzą w inicjały.

Lot 64. SEMIRADSKY, GENRIKH. Portrait of a Lady in a Red Gown, signed with initials, also further signed on the reverse. Oil on panel, 36 by 22 cm. Estimate: £3,500 – £5,000. MacDougall’s Fine Art Auctions. 05/14/20

Lot 75. Henryk Siemiradzki Werkstatt/workshop (1843-1903). Profilportrait Frédéric Chopin (Zelazowa Wola 1810-1849 Paris) nach dem Gemälde “Chopin im Salon des Fürsten Raziwill”, bezeichnet H. Siemiradzki, Öl auf Leinwand, 22 x 18,5 cm. Starting 3,000 euro. Dorotheum. 05/13/20. Sold 3,840 euro (z opłatami)

Dwa oleje przypisane Henrykowi Siemiradzkiemu na aukcji w Dorotheum. Obie prace zawierają artystycznie piekne sygnatury malarza. Jednak, Dorotheum jedynie przypisał obie prace Siemiradzkiemu nawet, gdy jedna z prac ma ekspertyzę z zakładu z Wiednia. Tym razem nie prosiłem o kopię tej ekspertyzy, choć robiłem to poprzednio. Spodziewam się, że zawiera omówienie płótna oraz dokładna analię użytych farb. Jest to o tyle ciekawe, że można się czegoś nauczyć w jak sposób prowadzone są takie dokładne badania i do jakich prowadzą wniosków. Przypuszczam, że płótno jest stare, farby takie są jakich używał Siemiradzki lecz brakuje proweniencji i dlatego mamy jedynie przypisanie. Siemiradzki wykonywał czasami repliki niektórych swoich prac lecz te są znane i mają dokumentację. W obecnych przypadkach nie wystarczy by sygnatura była podobna lub może identyczna do innych. Stąd też ceny wyjściowe obu olejów są niskie, bardzo konserwatywne. Pozostaje pole do interpretacji kupujących. Jesli uznają, że to są repliki pędzla Siemiradzkiego to będzie ostra walka. Jeśli uznają, że są to jedynie kopie wykonane przez innych malarzy to cena końcowa będzie niska. Trzeba pamiętać, że jest grupa ludzi, która chętnie kupi starą kopię mając do wyboru współczesną kopię lub reprodukcję. Nie należy się zatem oburzać wyceną po kilka tysięcy euro za ‘warsztat’. Widziałem już w przeszłości (nawet w Dorotheum), gdy obraz przypisany znanemu malarzowi został sprzedany za rekordową cenę a stało sie tak, bo interpretacja atrybucji była błędna i kilka osób dobrze wiedzialo, że obraz jest autentyczny. Inaczej mówiąc trzeba mieć wiedzę nawet do atrybucji.

Lot 79. Henryk Siemiradzki Werkstatt/workshop (1843-1903). Freie Wiederholung der Figur der Allegorie der Musik auf dem Vorhang im Stadttheater Krakau (1894), bezeichnet H. Siemiradzki Roma 1893, Öl auf Leinwand, 63 x 31,5 cm. Provenienz: Europäischer Privatbesitz. Technologisches Gutachten (Februar 2019) von o. Univ.-Prof. Dr. Manfred Schreiner, Institut für Naturwissenschaften und Technologie in der Kunst, Akademie der Bildenden Künste Wien, liegt auf Anfrage vor. Starting 8,000 euro. Dorotheum. 05/13/20. Not sold