
Lot 819. Wittig, Eduard 1879 Warschau – 1941 Warschau. Der Flieger. Bronze und Stein. Signiert. H 35 cm, B 21,5 cm, T 17 cm. Estimate 600 euro. Dusseldorfer Auktionshaus. 09/25/20. Sold 1,100 euro
Trochę mieszane odczucia miałem obserwując te dwie rzeźby Edwarda Wittiga. Nie bardzo wiadomo kto i gdzie odlał Lotnika. Znane są, zdaje się, odlewy powojenne. Natomiast Eva (właściciwy tytuł winien być Jesień) to rzeźba jaka była sprzedawana w Polsce, dokładnie odlew ‘2’. Dlaczego teraz przywędrowała do Dusseldorfu? Może jednak wszystkie odlewy mają numer drugi lub może pod tym symbolem ukryte jest coś innego. Poza tym, Dusseldorfer sprzedawał już Jesień w 2014 roku z ceną rezerwowa 1,200 euro. Za mała jest moja wiedza.

Lot 820. Wittig, Eduard 1879 Warschau – 1941 Warschau. Eva. Bronze. Signiert. Nummeriert: No. 2. H 50,5 cm. Estimate 600 euro. Dusseldorfer Auktionshaus. 09/25/20. Sold 1,000 euro
Dzień dobry, proszę zajrzeć tutaj 😉
https://desa.pl/pl/wyniki/szalone-lata-20/e801/
Pozdrawiam, Maciek
Długi opis historyczny na stronie Desy-Unicum niczego nie wyjaśna odnośnie kto, kiedy i w jakiej ilości odlał zminiaturzowany model Lotnika. Może to być odlew przedwojenny, choć przypuszczam, że to dzieło jest powojenne lub współczesny wyrób chiński. Typowy przykład Desy na pisanie poematu długiego na stronę a unikanie informacji istotnej dla kolekcjonera. 13,000 złotych za wyrób ‘pamiatkarski’ to trochę dużo. Dwa ‘antyczne’ odlewy w tym samym czasie to dużo a sprodziewać się należy, że wkrótce będzie ich więcej.