
Dom aukcyjny reklamuje tę pracę jako ręki Meli Muter. Olej nie jest sygnowany. Estymacja jak pracę tej artystki jest absurdalnie niska. Czyżby Rouillac miał sam wątpliwości bo i ja mam?
Lot 401. Dans le goût de Mela Muter (Franco-polonaise, 1876-1967). La montagne Sainte-Victoire. Toile. Haut. 66 Larg. 82 cm. La polonaise Mela Muter (1876-1967) séjourne en Provence et peint à différentes reprises la Montagne Sainte Victoire. Estimate: 300 € ~ 500 €. Rouillac. 03/25/23. Obraz wycofano z aukcji
On nie jest przedstawiony jako praca Muter, napisane jest ze jest w stylu Meli Muter 😉
To prawda. Obawiam się, że ten obraz może pojawić sie na wtórnym rynku już z dopisaną sygnaturą. Stąd mój wpis.
Nie widzialem w poscie reprodukcji pelnej kompozycji (ktora moglem rownie dobrze przegapic) wiec dla pewnosci wysylam link ponizej: https://www.rouillac.com/en/ddoc-1213654-702fa5f4dbf204c0629676e1b4ab660a-401_2.jpg
Tematycznie niby ma sens, choc jakby na sile od Cezanne’a zabrane, ale wszystko inne nie tak; za gleboka perspektywa, pociagniecia pedzlem imituja styl Muter anizeli przekonuja, za duzo falistych ksztaltow w tych galeziach i liscie tez niemrawe. Moze wczesny, malo udany szkic. Brak proweniencji tez nie napawa pewnoscia.
jakiekolwiek rozważania nad autentycznością tej pracy to strata czasu. aczkolwiek nawet nie jest to w stylu…
Zgadza się. Obraz wcale nie musiał być wycofany albowiem tylko sugeruje podobieństwo i niczego nie gwarantuje. A że Muter nigdy nie mogła namalować takiego knota, to już inna sprawa.